Tusz do rzęs to nieodłączny element codziennego makijażu każdej kobiety. Żaden inny kosmetyk nie potrafi tyle zdziałać. Odpowiednio dobrana maskara podkreśli oczy, doda im głębi, a nawet optycznie je powiększy.
Jeżeli myślicie, że kobiety stosują tusz do rzęs od niedawna, to jesteście w błędzie. Już starożytne Egipcjanki farbowały swoje rzęsy mieszaniną sadzy, oliwy i białka. Pomysł ten zgapiły od nich Greczynki i dzięki temu został rozpowszechniony w kulturze śródziemnomorskiej.
Natomiast pierwsze próby stworzenia dzisiejszej maskary zapoczątkował francuz Eugene Rimmel w 1860 roku. Jego tusz do rzęs był oparty na sproszkowanym węglu, który był rozcieńczony zwykłą wodą i nakładany za pomocą szczoteczki. Jego nazwisko szybko skojarzono z tym produktem i określenie „rimmel” na tusz do rzęs było stosowane w wielu językach.
Prawdziwa odpowiednik dzisiejszego tuszu do rzęs został stworzony przez chemika Williamsa w 1913 roku. Williams chciał pomóc swojej siostrze Maybeli w zdobyciu ukochanego mężczyzny. Dlatego w tym celu wymyślił specyfik, który miał podkreślić oczy siostry i nadać im głębi. Chemik wymieszał wazelinę z pyłem węglowym. W 19165 roku założył firmę Maybelline, której nazwa powstała z połączenia słów: Maybel oraz vaseline.
Jak dobrać odpowiednią maskarę? Najważniejszą rolę w wyborze odgrywa kondycja rzęs, dlatego przed podjęciem decyzji o zakupie, określ potrzeby rzęs oraz swoje wymagania.
Maskara jest dostępna w wielu kolorach. Najczęściej w czarnym, brązowym i szarym. Można znaleźć tusz do rzęs w zwariowanych odcieniach, np. różowym, niebieskim czy zielonym. Ja takie kolory polecam jedynie na bale przebierańców, na co dzień takie rzęsy wyglądają fatalnie. Moim zdaniem najlepszym kolorem jest czarny. Podkreśli on urodę zarówno blondynek, jak i brunetek niezależnie od karnacji.
Jeśli twoje rzęsy są długie i cienkie idealnym rozwiązaniem będzie maskara pogrubiająca. Wybierz taką, która nie sklei rzęs, ale pokryje idealnie nawet najkrótsze rzęsy oraz doda im objętości.
Maskary podkręcające kierowane są do pań posiadających proste rzęsy. Ich szczoteczki wygięte w łuk ułatwiają aplikację i uniesienie rzęs ku górze.
Jeżeli masz gęste i sztywne rzęsy należy wybrać silikonową szczoteczkę, która precyzyjnie rozdzieli rzęsy nie pozostawiając niechcianych grudek.
Gdy zmagasz się z alergią lub twoje oczy są bardzo wrażliwe ze względu na to, że nosisz szkła kontaktowe zdecyduj się na tusze hipoalergiczne. Natomiast do zadań specjalnych służą tusze wodoodporne, które nie rozmazują się w kontakcie z wodą czy łzami.
Ważne! Pamiętaj, aby niezależnie od rodzaju mascary wymieniać ją regularnie co 3-4 miesiące, zanim wyschnie i zacznie się kruszyć.
Pytanie „jaki tusz do rzęs jest najlepszy” słyszę bardzo często. Zajmuję się makijażem i dziewczyny, które maluję bardzo chętnie chciałyby się dowiedzieć, który tusz do rzęs jest najlepszy. Jak sami wiecie nie ma jednej odpowiedzi na to pytanie. Dobrze, że to podkreślacie. Każde rzęsy mają inne wymagania. Np. proste nie będą dobrze malowały się szczoteczką do rzęs już podkręconych. Trudny wybór, ale warto szukać swojego faworyta.