Podkład kryjący i podkład matujący – te dwa kosmetyki gdy są dobrej jakości są wystarczające by uzyskać piękną i gładką twarz, gotową do nakładania różu i makijażu. Czym jednak kierować się podczas wyboru tych kosmetyków? Jak dobrać kolor, jak ocenić trwałość? Na pewno nie warto oszczędzać podczas zakupów! Dobry podkład musi kosztować, nie oszukujmy się. Jeśli chodzi o puder, najlepiej wybrać ten w kamieniu – starcza na dłużej i jest bardziej trwały.
Dobry puder matujący nie musi być drogi, świetną jakość można znaleźć już za 50 zł. Jeśli nie jesteśmy pewni odcienia najlepiej poprosić o radę ekspedientkę, która pomoże ocenić który podkład i puder będzie najlepszy. Jeśli wahasz się między dwoma odcieniami – zawsze wybieramy jaśniejszy! Puder powinien być zawsze nieco jaśniejszy niż skóra, ponieważ w ciągu dnia utlenia się i nieco ciemnieje, a przecież każdy chce uniknąć pomarańczowej maski.
Skupmy się na clue programu, czyli podkładzie – podkład powinniśmy traktować jak inwestycję, nie jako makijaż, a jako kosmetyk. Skóra przez cały dzień przykryta kiepskim podkładem nie będzie w najlepszym stanie po kilkunastu latach. Pożądany efekt można uzyskać na wiele sposobów, korzystając w wielu kosmetyków, bądź jednego. Nie warto obciążać skóry toną podkładów, korektorów, baz i pudrów – lepiej postawić na jeden produkt, kompleksowy i najlepszej jakości.
Można wybrać dwie drogi, w zależności od stanu cery. Skóra z przebarwieniami, trądzikowa i potrądzikowa wymaga dobrego podkładu kryjącego, a najlepiej kryjąco-matującego. Dla osób bez takich problemów polecam jedynie dobry podkład matujący. Oba te kosmetyki wystarczy delikatnie przypudrować i nałożyć róż, a twarz będzie wyglądała świeżo, zaś skóra będzie jedynie minimalnie obciążona. Podkłady dostępne są w formie musu lub płynu lub kremu, najdelikatniejszy jest mus, najbardziej obciążający zaś płyn.
A poniżej rankingi, które mogą pomóc w wyborze podkładu kryjącego i podkładu matującego.
Moge polecic Maxfactor 3in1, baza, podklad i puder, pieknie kryje, matuje, cera jest jednolita, efekt utrzymuje sie dlugo i nie trzeba dodatkowych kosmetykow. Jak dla mnie super. Lepszy od Loreal True MAtch, czy Vichy, ostatnio sprobowalam Dr Irena Eris z Rossa, jest kiepski przy moim rodzaju skory, nie daje zadnychefektow.
Wg mnie najlepszy podkład matujący to Isadora Velvet Touch – świetnie matuje, ma bardzo delikatną, przyjemną konsystencję, wtapia się w skórę i jest praktycznie niewidoczny. Do tego pięknie rozświetla twarz.
Ja polecam dobry podkład kryjący Repairwear Anti Aging Makeup, dla skóry dojrzałej, zakrywający zmarszczki. Delikatnie kryjący, regenerujący i nawilżający. Rozświetla skórę i jest idealny do delikatnych, dziennych makijaży.
A ja polecam Dual Balancing, nawilża i matuje, bardzo delikatna konsystencja, która idealnie stapia się ze skórą. Idealny na każdą porę dnia i nocy, według mnie jeden z najlepszych!
Ode mnie propozycja, to wg mnie bardzo dobry podkład matujący Pupa No Transfer, bardzo trwały i dobrze matujący kolor. Cały dzień utrzymuje się na twarzy i daje doskonały efekt. Łatwo się nakłada, nawilża i bardzo szybko po nałożeniu się utrwala. Do tego ma zachęcającą cenę!